Recenzja GRY: Mafia II - Wypijmy za lepszy czas, za każdy dzień, który w życiu trwa...

...za każde wspomnienie, co żyje w nas, niech żyje jeszcze przez chwilę: Kamil7715

Witajcie w recenzji Mafii II. Ogólnie nie będzie zbyt wesoła, gdyż jest mi smutno, że już się skończyła.

Deweloper: 2K Czech
Wydawca: 2K Games
Wydawca PL: Cenega
Premiera: 24/27 sierpnia 2010 r.
Multiplayer: Tak, po ściągnięciu moda
Kontroler ruchowy: NIE
3D: NIE
Wersje: PC/X360/PS3

Historia kołem się toczy..

Zacznijmy od tego, że to kolejny przypadek, kiedy możemy zauważyć, że redakcje dają niższe oceny grze niż gracze. Jak w przypadku Dying Lighta. Recenzje wahają się od 40/100 do 97/100. Widać, że niektóre portale próbują iść ścieżką "Jesteśmy lepsi, bo idziemy pod prąd" . Fakt, że lepsza ta gra od pierwszej Mafii nie jest, ale jest jedną z najlepszych gier wszechczasów.

Fabuła

Gra opowiada o Vito Scalettim, czyli o Włochu,  który mieszka w USA, w mieście Empire Bay. W 1945 r. wraca zimą z wojny. Okazuje się, że w mieście są trzy gangsterskie rodziny: Vinvi, Clemente i Falcone. Więcej nie powiem, sami zagrajcie ;-).

Podczas gry naprawdę wczuwamy się w postać, przeżywamy z nią każdą chwilę. Czasami nawet potrafimy wcześniej zgadnąć co powie postać. Działo się tak np. w misji, w której musieliśmy zabić pomocnika jednego z bossów.

Grafika

Graficznie gra nie zawodzi. Oprócz tego musiałbym wymienić jeszcze kilkadziesiąt tytułów, ale sami wiecie... Samochody się bardzo dobrze prowadzi i są one bardzo ładne. Twórca zaimplementował nawet dwa modele jazdy do wyboru. Oto screeny z gry:

Ale będzie hedzik... (P.S. screen z DLC)

Zima

P-I-Ę-K-N-E

Soundtrack

Podczas jazdy samochodem możemy posłuchać wielu hitów z połowy XX wieku - np. Let It Snow i wielu, wielu innych. buduje to historyczną otoczkę gry.
Świat

Empire Bay to duże miasto. Może jakoś nie szczególnie, ale wystarczy. Zdecydowanie za długo by się jeździło między lokacjami.

Mapa Empire Bay

Poziom trudności i bugi

A więc tak: grałem na średnim poziomie trudności. Zanotowałem następującą ilość zgonów - 38. Jednak często się wkurzałem, gdyż bardzo rzadko występują checkpointy. Czasami zostaje ostatni gangster do zabicia, a tu całą misja poszła się bujać...

Jeśli chodzi o bugi, to zdołałem zauważyć tylko jeden, przedstawiam go poniżej:

Ej Andrzej, gdzie on się zapodział?

Policja nas nie umie wykryć gdy siedzimy hmm... w złej pozycji w samochodzie. Nawet gdy jesteśmy blisko nich.

Podsumowanie

Całkowicie się zgadzam - ta recenzja jest krótka. Tak samo jak gra - zawiera tylko 15 poziomów, co nie zmienia faktu, że przegrałem w nią 13 godzin. Pomimo tego, 2K potrafiło zbudować niesamowitą atmosferę i klimat. Tak jak nigdy nie interesowała mnie fabuła w grach - tak tu był to najważniejszy element. Wzbudzała śmiech, strach i płacz. Ile bym dał żebym mógł ją przejść jeszcze raz, nie wiedząc nic o fabule...

+ grafika
+ fabuła
+ dźwięk
+ fabuła
+ fabuła
+ różnorodność misji
+ model jazdy
+ maaaaaaało bugów i niedopracowań
+ rozbudowany system zniszczeń (niszczenie szyb, ścian itd.)

-+ system kolizji

- krótka

Grywalność: 9/10
Grafika: 9/10
Fabuła: 10/10
Dźwięk: 10/10

Całokształt: 9+/10

A więc żegnam i do następnego posta. Cześć!