wtorek, 28 maja 2019

Jakie postacie chcę w Kombat Packu 1? Mortal Kombat 11 DLC

Witam!
Tak jak zapowiadałem, planuję zrobić serię postów o Mortal Kombat 11 i Avengers: Endgame, jednak nie chcę zaczynać od zwykłych recenzji (na te przyjdzie dopiero pora). Rozpocznę ją jednak od mojej subiektywnej listy postaci, które chciałbym zobaczyć w Kombat Packu 1, czyli pierwszej paczce 6 płatnych wojowników (i nie tylko!) do Mortal Kombat 11. Ed Boon napisał na Twitterze parę dni temu, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w najbliższym czasie możemy się spodziewać ogłoszenia rosteru dodatkowych postaci (póki co wiemy jedynie o Shang Tsungu - przecieków nie liczę). Z tego właśnie powodu zdecydowałem, że swój cykl wpisów o MK11 rozpocznę właśnie od swoistej listy życzeń - abyście wiedzieli, jakie są moje wybory i na jakich bohaterów liczę w oczekiwaniu na to ekscytujące ogłoszenie.
Tyle formalności, zapraszam Was do czytania! :)

Jedyną potwierdzoną przed premierą gry postacią DLC jest Shang Tsung. Nie tylko będzie on pierwszą dodatkową postacią do pobrania, ale również jest pewnego rodzaju przewodnikiem po Krypcie oraz gra go sam Cary-Hiroyuki Tagawa - odtwórca roli Shang Tsunga z filmów Mortal Kombat! Ronda Rousey nie jest więc jedyną popularną osobistością w MK11.


poniedziałek, 13 maja 2019

Trochę o Avengers: Endgame i Mortal Kombat 11...

Witam!
Dawno mnie tu nie było... Wiem, miałem wrócić z dwoma najważniejszymi topkami (gier i filmów 2018 roku), które choć i tak już były spóźnione mocno, to po spojrzeniu na datę chyba nie opłaca się ich teraz robić. Powiem więc tylko, że moją ulubioną grą 2018 roku jest Red Dead Redemption 2, a ulubionym filmem Avengers: Infinity War. Niestety, ale moje lenistwo poskutkowało brakiem topek w tym „roku". Po prostu, jest już 11 maja i tyle rzeczy dzieje się w popkulturze, że raczej nie ma sensu teraz tych list publikować (co najwyżej wrzucę ich bardzo okrojoną formę). Miejmy nadzieję, że za pół roku uniknę takiej sytuacji.
Natomiast topki, jakie udało mi się napisać i opublikować, pozwoliły Wam się dowiedzieć, jakie były moje najbardziej oczekiwane gry i filmy w 2019 roku. Tak się złożyło, że pierwsze miejsca z obydwu list (odpowiednio, Mortal Kombat 11 i Avengers: Endgame) miały premierę... w tym samym tygodniu. Moja ogromna ekscytacja obydwoma tytułami nie sprzyjała pisaniu o nich postów, gdyż albo wolałem grać w MK11, albo czytać/oglądać filmiki o Endgame. Stąd właśnie ten poślizg.
Mimo to nadal są to dosyć świeże produkcje, które generują masę dyskusji w sieci, w dodatku takie, które nadal mnie ekscytują. Obydwie produkcje są dla mnie bardzo ważne, gdyż czekałem na nie parę dobrych lat i czuję znaczenie tych premier. Dlatego planuję to jakoś celebrować i chcę napisać serie postów, które będą się tyczyły zarówno Mortala, jak i Endgame. Co z tego wyjdzie? Nie wiadomo, bo wiadomo jak to jest z moimi planami (ale i tak przedstawię planowane posty w dalszej części posta).
Z tego powodu właśnie, żeby się nie okazało, że koniec końców nic nie wspomnę na tym blogu o tak ważnych dla mnie premierach, jeśli moje plany nie wyjdą, asekuracyjnie piszę ten tekst, w którym przedstawię Wam moje ogólne wrażenia z obydwu produkcji. Nie będą to recenzje, gdyż te nadciągają, a to będzie zwięzłe przedstawienie mojej opinii. „Pierwsze wrażenia" to też nie będą, bo   miałem już sporo czasu do namysłu i przetrawienia a propo MK11 i Endgame. Przedstawię też moje plany na posty, które chciałbym zrealizować.
Dobra, organizacyjne sprawy mam już za sobą, to nie przedłużam i zapraszam do czytania!


Designed By Blokotek
{java} {disrank_permission} Wafeg {disrank_permission] {java} {disrank_permission} Wafeg {disrank_permission]