W sobotę Warner Bros. wydał oświadczenie w sprawie konwersji gry Mortal Kombat X na konsole past-genowe, czyli PlayStation 3 i Xbox 360. Ku nieszczęściu wielu osób, okazało się, że port nigdy się nie pojawi. Szloch i lament wielu graczy zachęcił mnie do tego krótkiego felietonu.
Po pierwsze - nawet nie wiecie jak dużo osób dalej gra na konsolach dalej generacji - jestem pewien, że wśród naszych czytelników jest kilku takich graczy, którzy dalej nie zrobili upgrade'u. I co w związku z tym? A to, że jak widać nawet w tym roku można grać na starym PS, czy Xboksie tylko... pod jednym warunkiem. Że gracie w stare gry lub nadrabiacie kupkę wstydu (co w gruncie rzeczy sprowadza się do tego samego), zakładając oczywiście, że jesteście konsolowcami i dobrego peceta nie posiadacie, bo dla takich osób jest kierowany ten post.
Inna sprawa jest gdy ktoś jest bez upgrade'u, a żąda najnowszych hitów AAA na swój sprzęt. Z jednej strony jest to zrozumiałe - gry takie jak Metal Gear Solid 5: The Phantom Pain, FIFA, czy Call of Duty posiadają swoją wersję na last-geny, ale z drugiej strony... Ile można siedzieć na jednym sprzęcie, w dodatku przestarzałym (gdyż chcę zauważyć, że konsole Xbox 360 i PS3 wyszły w roku... 2005)? Dla mnie zrozumiałe to jest rok, maksymalnie dwa lata po stracie nowej generacji produkować gry na X360 i PS3, ale aż trzy? Coraz więcej deweloperów powinno rezygnować z tej opcji, gdyż hamuje to tylko rozwój technologiczny na nowych konsolach przez co pecetowi fanboje mają powód do kolejnych kłótni i shitstormów pokroju "#PCMasterRace, a konsole to g*wno". Na szczęście, producenci rezygnują z tego, ale niestety, wyrzutki pozostają przez co takie Metal Gear Solid 5 nie wygląda powalająco, gdyż jest cross-generacyjny.
Tak czy siak, żal mi każdej osoby, która czekała na MK X na PS3/X360. Jestem za brakiem portowania nowych gier na starsze konsole, ale jestem zdecydowanie przeciw robieniu graczom fałszywej nadziei. Już wolałbym, żeby dopilnowali słowa, ale wycięli, np. dwie kategorie wież (nieskończona i przetrwania), kilka osiągnięć, kilka skórek i obniżyć grafikę do minimalnego minimum i pewnie nie byłoby, żadnego problemu. Ach, przepraszam! Zapomniałem, że to Warner Bros., które podobnie jak Ubisoft w 2014 roku, w tym roku się kompletnie zgubiło. Aż się boję co będzie z Mad Maxem.
Wróć!, bo zjeżdżam z tematu. Podsumowując: last-geny powinny odejść w niepamięć, a jak ktoś nie ma pieniędzy to akurat jego problem (wiem, jestem brutalny), ale nigdy nie będę tolerować oszukiwania nas - czyli graczy. ▲ Wafeg
PS. Jutro powrót do szkoły! Cieszycie się? Bo ja nie. Ale mam wrażenie, że przez rok szkolny będzie więcej postów niż przez wakacje, głownie dlatego, że przez wakacje byłem naprawdę rozleniwiony... Oczekujcie przeglądu miesiąca już jutro!
Tym samym żegnam się z Wami i zapraszam do obserwowania, komentowania, udostępniania i wpadania na nasze "fanpejdże". Linki poniżej:
#######
AUTOR: Wafeg
#######
FACEBOOK: www.facebook.com/lordsofthegaming
#######
TWITTER: www.twitter.com/lothegamingfp
#######
INSTAGRAM: www.instagram.com/lords_of_the_gaming
FANPAGE'OWI MAJĄ LEPIEJ!
#######
POPRZEDNIE POSTY:
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz