Kontynuujemy moją serię podsumowującą rok 2016 i wprowadzającą nas do roku 2017. Zgodnie z planem pora na moje najbardziej oczekiwane gry, które będą miały premierę w tym roku. Zanim jednak przejdziecie do czytania, muszę powiedzieć, że gier, na które czekam, jest trochę mało (bo tylko trzy). Nie wiem, czy to wina samego faktu, że nadchodzące produkcje mnie najzwyczajniej w świecie nie przyciągają, czy może poprzednie dwa lata nauczyły mnie, że choćbym nie wiem, co zrobił, to i tak nie ogram większości moich oczekiwanych tytułów. Nie mam pojęcia, jak to jest. Mimo wszystko znalazło się kilka pozycji, które mi wpadły w oko i które postaram się obadać w tym roku. To już bez zbędnego gadania, zapraszam!
 |
| Źródło: http://www.craveonline.com/entertainment/1183305-anticipated-games-2017-top-20-games-cant-wait-play#/slide/1 |
3. AGENTS OF MAYHEM
DEWELOPER: Volition | PREMIERA: 2017 | PC / XONE / PS4
Do Agents of Mayhem mam mieszane uczucia. Liczyłem na to, że nową grą studia Volition będzie Saints Row V, ponieważ bardzo lubię tę serię. Niestety, lekko się zawiodłem, bo choć AoM teoretycznie dzieje się w uniwersum SR (teoretycznie, bo niby jest to jakaś odmienna linia czasowa, czy coś w tym stylu... sam już nie wiem), to gra po prostu nie prezentowała się zbyt dobrze. Jednak od ostatniej prezentacji upłynęło już sporo wody w rzekach, więc liczę na to, że twórcy nie zmarnowali czasu i znacząco usprawnili rozgrywkę. Jednak głównym powodem, dla którego czekam na tę produkcję jest fakt, że przy dwóch poprzednich grach tego studia bawiłem się wyśmienicie. Mam nadzieję, że i tym razem mnie nie zawiodą.
2. SCALEBOUND
DEWELOPER: Platinum Games | PREMIERA: 2017 | XONE / W10
No i znalazł się tu wielki nieobecny z zeszłego roku. Ten tytuł miał się znaleźć na dosyć wysokiej pozycji na mojej zeszłorocznej liście dotyczącej oczekiwanych gier w 2016 roku. Przeszkodziło mu w tym ogłoszenie, że Scalebound zostaje opóźniony o cały rok. Póki co żadnych zapowiedzi o przeniesieniu na rok 2018 nie ma, więc można spokojnie założyć, że ekipa Hideki Kamiyi wyrobi się na czas. Oby, ponieważ ich najnowsze dzieło zapowiada się wspaniale. Chociaż grafika, walki z bossami oraz płynność klatek na sekundę nie powalają, tak gra może przyciągać swoją skalą i mechaniką walki. Podoba mi się również stylizacja głównego bohatera oraz ogólny kierunek artystyczny. O fabule jednak na razie nie wiadomo zbyt wiele. Wiadomo jednak na pewno to - gra ma potencjał, a ludzie z Platinum Games, mimo że ostatnio mieli gorsze dni (patrzę na ciebie, TMNT: Mutants in Manhattan), to już nieraz udowodnili, że znają się na rzeczy. SB może być świetnym slasherem i czarnym koniem 2017 roku.
1. INJUSTICE 2
DEWELOPER: NetherRealm Studios | PREMIERA: 16.05.2017 | XONE / PS4
Na moim pierwszym miejscu nie mogło się znaleźć nic innego niż Injustice 2. Dwa lata temu deweloperzy z NetherRealm porwali mnie grą Mortal Kombat X. Zakochałem się w niej, przez co stwierdziłem, że ogram również pierwsze Injustice i cieszę się, że to zrobiłem. Była to naprawdę przyjemna bijatyka i liczę na to, że druga odsłona będzie jeszcze lepsza. Póki co na to wygląda. Piękna grafika, świetna mimika twarzy, ciekawe projekty postaci i map, interesujący debiutanci, lepszy interfejs, powrót Strać i przejść między arenami oraz oczywiście, największa nowość, jaką jest Gear System. Pozwala on zmieniać każdą postać za pomocą przedmiotów, które wypadają losowo po każdej walce, pod względem wyglądu jak i statystyk. Naszego Supermana będziemy mogli zrobić o wiele bardziej ofensywnego lub defensywnego w zależności od preferencji. Może to stworzyć pewne problemy z balansem, jednak wierzę w ekipę Eda Boona. Byle tylko nie przesadzono z ilością DLC, a szykuje się kandydat na najlepszą bijatykę roku, o ile nie GOTY w ogóle.
MOŻE KIEDYŚ...
Te trzy gry to raczej są pewniaki, w które powinienem (!) na 100% zagrać, jednak są jeszcze inne gry, które mnie nawet interesują, jednak nie na tyle, aby umieścić je na tej liście. Nie obiecuję również, że finalnie je zakupię. Oto kilka takich przykładów:
Tekken 7 - jeśli ta gra wyjdzie jednak początku roku (dalej nie ma konkretnej daty, co mnie trochę niepokoi), to pewnie jej nie zakupię z powodu innych wydatków. Jeśli jednak wyjdzie tak mniej więcej w okolicach czerwca-lipca-sierpnia, to czemu nie? Gra zapowiada się dobrze i może stanowić poważną konkurencję dla Injustice 2.
Marvel vs. Capcom: Infinite - nie miałem z tą serią dużej styczności (poza filmikami na YT) i zawsze wydawała mi się trochę zbyt... efekciarska (nie wiem, czy to dobre słowo)? Infinite to inna para kaloszy. Ta odsłona jest trochę bardziej stonowana w porównaniu do chociażby trójki, przez co też jest bardziej przystępna. Tryb fabularny i do tej pory ujawnione postacie oraz zapisy rozgrywki napawają optymizmem i jeśli data premiery będzie mi pasować, to rozważę kwestię zakupu.
Mass Effect: Andromeda - w żadną poprzednią część cyklu Mass Effect nie grałem, jednak nie zraża mnie to ani trochę, albowiem Andromeda będzie opowiadać historię zupełnie niezależną od przygód Sheparda. Nowi bohaterowie, nowe lokacje, nowe elementy gameplayowe. Bez problemu powinienem się odnaleźć. Dotychczasowe materiały z tytułu prezentują się dobrze. Nic, tylko czekać do marca.
Red Dead Redemption 2 - ostatnio mam dużą ochotę na klimaty westernowe, więc zapowiedź RDR 2 mnie bardzo ucieszyła, mimo mojej nieznajomości oryginału. Jednak czego by nie mówić - ludzie z Rockstar to są mistrze i praktycznie każda gra im wychodzi. Więcej dodawać chyba nie trzeba.
Nintendo Switch - a wraz z tą konsolką nowe gry, jak np. The Legend of Zelda: Breath of the Wild. Pewnie nie zaopatrzę się w ten sprzęt na premierę, ale jeśli Nintendo nie zawiedzie, to zastanowię się nad późniejszym terminem (zwłaszcza, że cena ma być niska). O samym softwarze na razie zbyt wiele nie wiadomo i większość informacji pochodzi z plotek, ale i tak czekam, ponieważ jest to szansa dla Nintendo, aby odbić się od dna po porażce Wii U i ogólnie wprowadzić na rynek coś innowacyjnego, co pokaże Sony oraz Microsoftowi, gdzie jest ich miejsce.
Niespodzianki - jak każdego roku, możemy oczekiwać zapowiedzi w trakcie najbliższych miesięcy. Mówi się o nowym Tomb Raiderze, nowym Assassynie w Egipcie, pewnie zostanie zapowiedziana również nowa odsłona LEGO. Wszystkie te gry mnie interesują i we wszystkie te gry pewnie będę chciał zagrać, jednak póki co jest o nich cisza. W dodatku zarówno w roku 2015 jak i 2016, poznałem gry, na które w ogóle nie czekałem, ale kiedy już wyszły, to zawładnęły moim umysłem (Mortal Kombat X i Overwatch, o którym jeszcze nie miałem okazji pomówić). Podejrzewam, że w 2017 będzie podobnie.
I to chyba w sumie już wszystko. Masa tego. Na pewno we wszystko nie zagram, ale powinno i tak być lepiej niż w zeszłym roku.
A Wy? Co sądzicie na temat tej listy? Jaka jest Wasza? Piszcie w komentarzach! ▲ Wafeg
Tym samym żegnam się z Wami i zapraszam do obserwowania, komentowania, udostępniania i wpadania na nasze "fanpejdże". Linki poniżej:
#######
FACEBOOK: www.facebook.com/lordsofthegaming
#######
TWITTER: www.twitter.com/lothegamingfp
FANPAGE'OWI MAJĄ LEPIEJ!
#######
POPRZEDNIE POSTY:
~ Wstęp do TOP 2016/2017
~ Wesołego Roku 2017!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz