niedziela, 8 stycznia 2017

TOP 2017 | Moje najbardziej oczekiwane filmy!

Witam!
Pora na trzecią część mojej serii topek. W tym poście dowiecie się, na jakie filmy czekam w 2017 i jakich filmów możecie się spodziewać recenzji. Produkcji jest dosyć dużo, więc możecie się spodziewać dosyć zróżnicowanych recenzji na przestrzeni następnych dwunastu miesięcy. Dobra, już nie przedłużam i zapraszam Was do przeczytania!


Źródło: http://www.nerdmuch.com/movies/32349/top-best-must-see-upcoming-movies-2017-most-anticipated/



5. THE LEGO BATMAN MOVIE


REŻYSER: Chris McKay | PREMIERA: 09.02.2017 | STUDIO: Warner Bros. Entertainment

Nie mam pojęcia, jak twórcy tego filmu to robią, ale są chyba jakimiś czarodziejami. Poza polskim dubbingiem dosłownie każdy element The LEGO Batman Movie, każda scena pokazana w zwiastunach mi się podoba i wprawia mnie w uśmiech na twarzy. Żarty, nawiązania do popkultury, animacja, oryginalna obsada - wszystko wpasowuje się w mój gust. Na dodatek jest to spin-off do LEGO Przygody, czyli filmu, którego uwielbiam. W takim razie, czemu jest dopiero na miejscu piątym? Nie wiem czemu, ale jakoś nie umiałbym dać animacji wyżej na tej liście. Mimo to mam duże oczekiwania w stosunku do tego tytułu i liczę, że mnie nie zawiedzie.



4. PIRACI Z KARAIBÓW: ZEMSTA SALAZARA


REŻYSER: Joachim Roenning, Espen Sandberg | PREMIERA: 26.05.2017 | STUDIO: Disney

Jestem dużym fanem Piratów z Karaibów, podobały mi się praktycznie wszystkie części (nawet ta znienawidzona czwarta część), no może tylko poza drugą, którą i tak mimo wszystko lubię oglądać, za m.in. świetne sceny akcji, czy klimat. Wiadome w takim razie jest, że czekam na piątą odsłonę cyklu z zapartym tchem. Na razie jednak poza krótkim teaserem nie dostaliśmy nic więcej i choć póki co lubię to, co widzę (coś czuję, że Salazar będzie mi się śnił po nocach), to jest to za mało, żeby się jakoś szczególnie ekscytować. Jeszcze tak mnie osobiście irytuje to, że powracają Willa Turnera i prawdopodobnie Elizabeth Swan, ale już Angelica nie. Abstrahując od tego, czekam bardzo mocno.



3. STRAŻNICY GALAKTYKI VOL. 2


REŻYSER: James Gunn | PREMIERA: 28.04.2017 | STUDIO: Marvel Studios

Pierwsza część Strażników Galaktyki była moim filmem roku 2014, więc ponownie - czemu sequel znajduje się tak nisko (choć wątpię, aby miejsce trzecie było „niskie")? Ogólnie to większość aspektów tej produkcji mi się podoba - gwiazdorska obsada, muzyka, humor ze zwiastunów, feeling z poprzedniej odsłony, no i oczywiście, Baby Groot. Jednak mam wrażenie, że tym razem James Gunn troszkę przesadza z dziwnością tego widowiska. W sensie, Russel Crowe grający Ego, czyli żyjącą planetę? Która jest w dodatku ojcem Star-Lorda? Że co? Jeszcze nowi Strażnicy nawet nie wyszli, więc nie oceniam, jednak wydaje mi się to już lekką przesadą. Chociaż dokładnie to samo mówiłem o poprzedniczce, a ostatecznie pozytywnie się rozczarowałem. Podejrzewam, że tu będzie tak samo.



2. SPIDER-MAN: HOMECOMING


REŻYSER: Jon Watts | PREMIERA: 14.07.2017 | STUDIO: Sony

Spidey po epizodzie w Civil War dostaje swój pierwszy solo film (może nie taki solo, bo pojawi się jeszcze Iron Man grany przez kogo by innego jak Roberta Downeya Jr.), mimo że robiony przez Sony... częściowo to jednak pod szyldem Marvel Cinematic Universe. Spider-Man to jedna z moich ulubionych postaci komiksowych, a Tom Holland pokazał w nowym Kapitanie Ameryce, jak się powinno tę rolę prawidłowo odegrać. Zaprezentował on klasę w tym filmie i był jednym z jego najjaśniejszych punktów. Oczekuję, że Tom stanie na równie wysokim poziomie w Homecoming. Zapowiada się również, że widowisko będzie miało zupełnie inny klimat niż pozostałe filmy MCU. Będzie to bardziej przyziemna i szkolna historia nastolatka aniżeli epicki dramat o ratowaniu świata. Do tego dochodzi jeszcze reszta obsady z Marisą Tomei i Michaelem Keatonem na czele. To nie może się nie udać.



1. WONDER WOMAN


REŻYSER: Patty Jenkins | PREMIERA: 02.06.2017 | STUDIO: Warner Bros. Entertainment

Oto moje pierwsze miejsce. Wonder Woman po średnim Man of Steel, kontrowersyjnym Batman v Superman i słabym Suicide Squad może zostać odkupieniem dla DCEU. Jest to bardzo ważny film dla dalszego losu tego uniwersum, bo albo może utorować drogę dla kolejnych dobrych filmów i uspokoić obawy odnośnie Justice League, albo wręcz przeciwnie i może być kolejną tragedią. Jednak nie z powodu ważności tej produkcji umieściłem Wonder Woman tak wysoko. Przede wszystkim WW to moja ulubiona bohaterka DC (o ile nie w ogóle) i mam sentyment, a Gal Gadot odegrała ją w BvS prześwietnie. Do tego można jeszcze doliczyć Chrisa Pine'a i ciekawie zapowiadającą się fabułę. Jedyne co mi aktualnie mocno przeszkadza to CGI, ale rekompensują mi to genialne sceny w zwiastunach. Och, DC, lepiej mnie nie zawiedźcie, bo źle się to wtedy skończy.



POZOSTAŁE

Jednak ta piątka to nie jedyne filmy, na które czekam i zamierzam się przejść do kina. Są również takie, które mnie zaintrygowały, jednak nie jestem pewien, czy poświęcę na te pozycje swój czas. Oto kilka takich przykładów:

Justice League -  czekam bardzo mocno. JL załapałby się na listę, gdyby nie taki a nie inny odbiór BvS, słabe CGI i moje obawy o zbyt dużą liczbę humoru. Poza tym - jaram się.

Thor: Ragnarok - trzeci Thor zapowiada się nieziemsko, a obsada wygląda, jak lista aktorów nominowanych do Oscara (naprawdę, są tam takie gwiazdy). Fabuła również wygląda całkiem całkiem, jednak na razie nie wiemy praktycznie nic o tym filmie. Marvel jedynie wydał aktualne logo produkcji, które szczerze ani trochę mi się nie podoba. Tak czy siak - czekam.

Logan - pożegnanie Hugh Jackmana z rolą Wolverine'a. To będzie historyczna chwila. Oby tego nie zepsuli. Co do zwiastuna mam mieszane uczucia, ale wierzę, że finalnie otrzymamy klimatyczną opowieść w stylu The Last of Us.

Assassin's Creed - jestem wielkim fanem gier, a zwiastuny wyglądają naprawdę dobrze. Podoba mi się pomysł z osadzeniem większości czasu akcji w teraźniejszości, ponieważ ten wątek był w grach zaniedbany. Za kilka godzin idę do kina, choć negatywne recenzje trochę straszą. Zobaczy się, recenzja powinna się niedługo pojawić.

Kong: Skull Island - wstęp do wielkiego pojedynku Godzilli i Konga, jednak jako film sam w sobie Kong: Skull Island zapowiada się jako dobry popcornowy blockbuster, aby w niedzielne popołudnie obejrzeć wielkiego potwora rozwalającego wszystko na swojej drodze.

Star Wars: Episode VIII - na 8. epizod Gwiezdnych Woje czekam z zapartym tchem, jednak o filmie póki co nie wiadomo absolutnie nic. Nawet nie wiadomo, jaki jest tytuł, dlatego z wiadomych powodów ten film nie znalazł się w głównej piątce.

Blade Runner 2049 - wciąż nie obejrzałem oryginału, mimo że słyszałem o nim bardzo dobre opinie. Wyjście drugiej części będzie dobrym pretekstem do nadrobienia tej zaległości. Sam zwiastun również mnie mocno zaintrygował.

Są również filmy, które póki co są tylko w sferze „może kiedyś zobaczę...":

  • La La Land
  • Ghost in the Shell
  • Piękna i Bestia
  • Power Rangers
  • Dunkierka
  • jakaś niespodzianka, czyli film, który mi wpadnie w oko na przestrzeni roku 

A więc oto moja lista! Co o niej sądzicie? Na jakie filmy Wy czekacie w tym roku? Piszcie w komentarzach! ▲ Wafeg

Tym samym żegnam się z Wami i zapraszam do obserwowania, komentowania, udostępniania i wpadania na nasze "fanpejdże". Linki poniżej:

#######
#######
FANPAGE'OWI MAJĄ LEPIEJ!
#######
POPRZEDNIE POSTY:
TOP 5 najlepszych filmów 2016 roku!
Wstęp do TOP 2016/2017 

1 komentarz :

Designed By Blokotek
{java} {disrank_permission} Wafeg {disrank_permission] {java} {disrank_permission} Wafeg {disrank_permission]